SYLWESTER SZCZĘŚCIA - KARA PREZESA UOKIK

Sylwester Szczęścia - kara Prezesa UOKiK

28.12.2023 r.

  • Miały być samochody lub 100 tys. zł wygranej. Miał być też finał gry po jednym wysłanym SMS. Były 4 SMS-y i dodatkowe pytania konkursowe.
  • Wbrew przekazom, wysłanie pojedynczego SMS-a nie umożliwiało udziału w grze o jakiekolwiek nagrody.
  • Prezes UOKiK Tomasz Chróstny ukarał Telewizję Polsat i spółkę Teleaudio Dwa – odpowiedzialnych za organizację SMS-owego konkursu sylwestrowego.
  • Za wprowadzenie telewidzów w błąd spółki zapłacą blisko 10 mln zł.

Decyzja Prezesa dotyczy konkursu, który Telewizja Polsat razem ze spółką  Teleaudio Dwa zorganizowała w noc sylwestrową 2021 roku. Widzowie, którzy 31 grudnia oglądali transmitowany na żywo koncert na antenie telewizji Polsat, mogli wziąć udział w konkursie SMS „Wygraj 100 000 zł lub auto oraz nagrody dodatkowe”. Prowadzący program zapewniali: „wystarczy, że wyślecie SMS o treści SYLWESTER pod numer 7370”, „dzisiaj gracie o jeden z tych czterech eleganckich samochodów”, „dzisiaj wieczorem dzwonimy wyłącznie do zwycięzców”. Dodatkowo zachęta do wysłania wiadomości SMS pojawiała się na specjalnej belce wyświetlanej na ekranie podczas koncertu.

UOKiK przeanalizował scenariusz konkursu, zapis audycji sylwestrowej oraz treści wiadomości SMS otrzymywanych przez konsumentów od organizatorów. Telewizja Polsat i  Teleaudio Dwa wprowadzali konsumentów w błąd co do zasad, kosztów uczestnictwa w konkursie, jego przebiegu oraz możliwych do zdobycia nagród.

Wbrew powtarzanym wielokrotnie przekazom wysłanie pojedynczej wiadomości SMS za 3,69 zł nie umożliwiało udziału w grze o zapowiadane nagrody, miało jedynie charakter zgłoszeniowy i uruchamiało etapy przewidziane przez organizatora.  Kolejnym było odesłanie odpowiedzi na 2 płatne SMS-y o wybór nagrody głównej oraz o kod pocztowy. Umożliwiało to udział w grze o nagrody sylwestrowe i nagrody główne, ale nadal nie zapewniało zdobycia jakiejkolwiek nagrody w konkursie, czego nie sposób było wywnioskować z przekazu audycji oraz wysłanych do widzów wiadomość od organizatorów.

W przeciwieństwie do zapewnień prowadzących koncert, w rzeczywistości w noc sylwestrową widzownie nie mogli zdobyć obiecywanych nagród głównych. Wiadomość o zakwalifikowaniu do finału dostawali bowiem dopiero 4 stycznia. Dzień później przychodził sms z zadaniem, którego wykonanie wiązało się z wysłaniem kolejnej wiadomości SMS.

 

UOKiK analizując schemat całego konkursu ustalił, że widz, który chciał wziąć  udział w finale gry o nagrodę główną, musiał wysłać 4 SMS-y wydając w sumie 14,76 zł. Wprowadzające w błąd były zarówno informacje pojawiające się podczas nocy sylwestrowej na ekranie,  zapewnienia prowadzących, a także SMS-y wysyłane zwrotnie uczestnikom przez organizatorów.  Zapoznania się z zasadami konkursu nie ułatwiała też wskazywana podczas koncertu strona Telegazety, która odsyłała do obszernego spisu regulaminów, których przejście i zrozumienie mogło okazać się dla wielu osób niemożliwe.

- Przygotowując konkurs każdy organizator musi pamiętać o podstawowych zasadach uczciwości. Sylwestrowe, noworoczne quizy zachęcają konsumentów do spontanicznego udziału. Na ich popularność wpływa wiele czynników, nie bez znaczenia jest także nadzieja na łatwą wygraną w ten wyjątkowy wieczór. Jasne informacje o tym, co trzeba zrobić by wygrać, to recepta na sukces w każdym organizowanym konkursie. Zasady i ich sposób prezentowania powinny być przejrzyste i nie mogą wprowadzać w błąd, podobnie jak informacje tekstowe wysyłane do konsumentów oczekujących na wygraną   -  mówi Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.

Za stosowanie nieuczciwej praktyki organizatorzy zostali ukarani przez Prezesa UOKiK karą finansową w wysokości blisko 10 mln zł. Sankcje wyniosły odpowiednio: Telewizja Polsat 9 557 918 zł oraz spółka Teleaudio Dwa 388 269 zł. Ponadto informacje o decyzji powinny pojawić się w postaci komunikatu audiowizualnego na kanałach Polsatu, stronach internetowych obu przedsiębiorców, a także na ich profilach w mediach społecznościowych. Decyzja jest nieprawomocna - spółki mogą złożyć od niej odwołanie.

Pomoc dla konsumentów:

Tel. 801 440 220 lub 22 266 76 76 – infolinia konsumencka
E-mail:  Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie obsługi JavaScript.
Rzecznicy konsumentów – w twoim mieście lub powiecie

Pliki do pobrania:

WAKACJE.PL - DECYZJA PREZESA UOKIK

Wakacje.pl - decyzja Prezesa UOKiK

27.12.2023 r.

  • Prezes UOKiK Tomasz Chróstny nałożył ponad 1 mln zł kary na portal wakacje.pl.
  • Prezentowane na stronie wakacje.pl ceny wielu wycieczek były nieaktualne lub niepełne – inna cena pokazywała się w wyszukiwarce, a inna po rozwinięciu szczegółów oferty.
  • Utrudniało to podjęcie efektywnych decyzji zakupowych przez użytkowników portalu.
  • W toku jest też postępowanie przeciwko Travelplanet.pl, a także postępowania wyjaśniające dotyczące prezentowania cen przez biura podróży.

Prezes UOKiK Tomasz Chróstny wydał decyzję dotyczącą portalu wakacje.pl, który oferuje wyszukiwarkę i sprzedaje przez internet wycieczki różnych organizatorów. Prezes UOKiK zakwestionował wprowadzające w błąd informacje o cenach.

Każdy konsument może wpisać na tej stronie swoje kryteria i według nich wyszukać oferty zagranicznych wyjazdów, może je też sortować od najtańszych do najdroższych oraz filtrować według cen. Następnie wyświetla się lista ofert wraz z cenami, które w wielu przypadkach nie zgadzały się z cenami podanymi po kliknięciu w szczegóły oferty: były wyższe lub niższe. Często nie zawierały obowiązkowej składki na fundusz gwarancyjny lub były to ceny historyczne. Z monitoringu serwisu wakacje.pl przeprowadzonego przez UOKiK w toku postępowania wynikało, że problem różnic cenowych dotyczył co najmniej 40 proc. sprawdzonych ofert. Powodowało to zafałszowanie wyników wyszukiwania: niektóre z nich powinny się plasować na innych miejscach w rankingu najtańszych ofert, zaś niektóre mogły nie być widoczne.

Przeglądając i analizując wyniki wyszukiwania konsumenci nie otrzymywali wiarygodnych i porównywalnych informacji o cenach wycieczek, podczas gdy tzw. listingi mają za zadanie umożliwić konsumentom porównanie ofert bez konieczności analizy i weryfikacji każdej propozycji z osobna. W efekcie konsumenci nie docierali do ofert, które spełniłyby ich kryteria, poświęcając czas na zapoznanie się z takimi, które im nie odpowiadały.  Poprzez nierzetelne działanie wyszukiwarki konsumenci byli wprowadzani w błąd, wskutek czego  mogli podejmować nieoptymalne decyzje zakupowe. 

Przykłady:

  • 7 dni na Kubie, 1 osoba. Wyniki wyszukiwania: 7 127 zł, po rozwinięciu szczegółów oferty: 8 475 zł; różnica w cenie to 1 348 zł.
  • 7 dni w Egipcie, 1 osoba. Wyniki wyszukiwania: 2 480 zł, po rozwinięciu szczegółów oferty: 3 112 zł; różnica w cenie to 632 zł.
  • 7 dni w Hiszpanii, 1 osoba. Wyniki wyszukiwania: 3 737 zł, po rozwinięciu szczegółów oferty: 3 975 zł; różnica w cenie to 238 zł.

Na stronach internetowych i w wyszukiwarkach ofert powinny być pokazywane ceny aktualne i kompletne, tak by konsument nie musiał weryfikować, jaki jest rzeczywisty koszt wycieczki w celu podjęcia najkorzystniejszej dla niego decyzji zakupowej. Przedsiębiorca prowadzący serwis internetowy, który umożliwia wyszukiwanie i sortowanie ofert z uwzględnieniem wysokości cen, odpowiada za przejrzyste ich prezentowanie, dlatego zgodnie z prawem musi mieć pewność, że cena zawiera wszystkie obowiązkowe opłaty i podawać je na każdym etapie, gdy informuje o koszcie wyjazdu. Nie można oczekiwać, że konsument będzie podchodził z podejrzliwością do przekazywanych mu informacji, tak samo jak nie można doprowadzać do sytuacji, aby wyszukiwarka ofert wprowadzała konsumentów w błąd - mówi Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.

Za stosowanie nieuczciwej praktyki spółka Wakacje.pl została ukarana przez Prezesa UOKiK karą finansową w wysokości ponad miliona złotych (1 060 138 zł). Prezes Urzędu nakazał zaniechania stosowania kwestionowanej praktyki. Informacje o decyzji pojawią się na stronie internetowej przedsiębiorcy i na jego profilach w mediach społecznościowych. Decyzja jest nieprawomocna - spółka może złożyć od niej odwołanie.

To nie jedyne działania Prezesa UOKiK w sprawie informowania konsumentów o cenach wycieczek – w toku jest postępowanie przeciwko Travelplanet.pl.

Dodatkowo, UOKiK w postępowaniach wyjaśniających sprawdza również jak ceny na swoich stronach prezentują biura podróży, a także jak organizatorzy turystyki rozpatrują reklamacje czy jaka jest treść ugód zawieranych z konsumentami w ramach reklamacji. Ponadto UOKiK analizuje wypełnianie przez organizatorów turystyki obowiązków przedkontraktowych w zakresie przekazywania konsumentom informacji niezbędnych do zawarcia umowy. Sprawdza też zasady moderowania opinii na stronach internetowych biur podróży oraz wyjaśnia okoliczności związane z informowaniem konsumentów o zmianie hotelu i podwyższeniu ceny wycieczki.  Działaniami wyjaśniającymi objęci są touroperatorzy, w tym Nowa Itaka, Coral Travel, TUI i Rainbow Tours.

Pomoc dla konsumentów:

Tel. 801 440 220 lub 222 66 76 76 – infolinia konsumencka
E-mail:  Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie obsługi JavaScript.
Rzecznicy konsumentów – w Twoim mieście lub powiecie
Europejskie Centrum Konsumenckie: 22 55 60 600 – w sprawach transgranicznych dotyczących państw UE, Norwegii, Islandii i Wielkiej Brytanii

Pliki do pobrania:

WYJĄTKOWO KOSZTOWNE DODATKI - DLA DUKA KARA, A KLIENTOM ZWROTY

Wyjątkowo kosztowne dodatki - dla DUKA kara, a klientom zwroty

20.12.2023 r.

  • Prezes UOKiK nałożył ponad półtora miliona zł na DUKA International za stosowanie praktyki naruszającej zbiorowe interesy konsumentów.
  • Sklep on-line duka.com automatycznie dodawał do koszyka kupującego niezamówione produkty. To niezgodna z prawem praktyka dark patterns.
  • Decyzja Prezesa Urzędu dotyczy także zrekompensowania strat konsumentom.

Wywodząca się ze Szwecji sieć sprzedaży mebli i akcesoriów kuchennych DUKA w naszym kraju ma ponad 60 placówek stacjonarnych oraz sklep internetowy duka.com/pl. W czerwcu Prezes UOKiK postawił spółce zarzut dodawania klientom kupującym online do koszyków zakupowych dodatkowych towarów.

Zakwestionowana praktyka trwała prawie cały ubiegły rok – od 4 stycznia do 27 grudnia. Osobom robiącym zakupy w sklepie internetowym duka.com/pl  do zamówienia, bez uprzedniej wyraźnej zgody, dodawane były „promocyjne” produkty. W zależności od okresu objętego promocją do koszyka pełnego wybranych przez kupującego towarów automatycznie trafiała parasolka lub filiżanka. Aby uniknąć zakupu niechcianego towaru konsument musiał go usunąć, co w przypadku pełnego koszyka mogło zostać przez niego pominięte. Warto podkreślić, że dodanie do koszyka promocyjnego produktu powinno zależeć tylko i wyłącznie od woli i decyzji konsumenta, a nie przedsiębiorcy, który uważa, że konsument może sam usunąć z koszyka niechciany produkt. Jeśli kupujący nie zauważył dodatków dokonując płatności, parasolka lub filiżanka stawały się jego własnością. Zwrot niechcianego zakupu oznaczał dla klientów sieci DUKA konieczność poświęcenia czasu oraz poniesienie kosztów nadania przesyłki.

Strona powinna być tak stworzona, by konsument mógł się po niej poruszać intuicyjnie i bezpiecznie. Projektowanie strony internetowej w sposób, który wymusza na konsumenci aktywne działanie, by w jego koszyku zakupowym nie znalazły się produkty, których on nie wybrał, jest działaniem nielojalnym i utrudniającym konsumentowi dokonywanie zakupów online. Przedsiębiorca oferujący produkt w promocji może sugerować konsumentowi dodanie go do koszyka, nie może jednak sam podejmować za konsumenta tej decyzji  – podkreśla Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.

Prezes UOKiK uznał, że konsumenci mogli nie zauważyć dodatkowego artykułu podczas składania zamówienia i dokonać zakupu, którego nie planowali. Za stosowanie  przez DUKA International praktyki naruszającej zbiorowe interesy konsumentów Prezes UOKiK Tomasz Chróstny nałożył karę w wysokości 1 578 061 zł. Na jej wysokość miało wpływ zaprzestanie stosowania przez spółkę niedozwolonej praktyki.

Ponadto w wydanej decyzji Prezes UOKiK nakazał DUKA International zrekompensowanie strat konsumentom. Spółka ma zwrócić pieniądze za automatycznie dodawane towary wszystkim konsumentom, którzy w okresie od 4 stycznia do 27 grudnia 2022 r. złożyli zamówienia w sklepie internetowym duka.com/pl i zapłacili za niezamawiane dodatki. Odpowiednio w wysokości 24,99 zł tym, którzy nie zdecydowali się na ich zwrot oraz 14,50 zł pozostałym, którzy odesłali towary na swój koszt. Ci pierwsi dodatkowo mogą zatrzymać dodane produkty.  

Informacja o decyzji Prezesa Urzędu ma trafić e-mailowo oraz sms do poszkodowanych klientów. Powinna pojawić się również na stronie internetowej oraz w mediach społecznościowych spółki. Wydana decyzja nie jest prawomocna, przysługuje od niej odwołanie do sądu.

Ostrożnie! Dark patterns

Stosowana przez DUKA praktyka to przykład tzw. dark patterns, czyli wykorzystywania w nieuczciwy sposób wiedzy na temat zachowań konsumentów w internecie do wpływania na ich decyzje zakupowe. Ten konkretny rodzaj mechanizmu to „sneak into basket”, czyli ukryte dodawanie do koszyka. Ma na celu zwiększenie sprzedaży poprzez wykorzystanie nieuwagi użytkownika.

- Coraz częściej prowadząc postępowania widzimy, że niezależnie od posiadanej wiedzy i umiejętności konsumenci w sektorze e-commerce znajdują się w położeniu nierównowagi względem przedsiębiorcy. Ta „cyfrowa asymetria” dotyczy nie tylko informacji, ale i posiadanych instrumentów umożliwiających wpływ na przebieg transakcji. Konsumenci rozumiejący zasady dokonywania zakupów online nie mają podstaw by uważać, że produkty dodają się do koszyka w sposób automatyczny – wyjaśnia Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.

Konsumencie, kupujesz przez internet? Uważaj na manipulacje stosowane przez nieuczciwe e-sklepy. Oto niektóre z nich:

  • Dodawanie do koszyka produktu np. powiązanego tematycznie, w promocyjnej cenie albo usługi ubezpieczenia.
  • Dodatkowe, niezapowiedziane opłaty pojawiające się na ostatnim etapie składania zamówienia, tzw. drip pricing.
  • Zwodnicze interfejsy – np. udostępnienie przycisku do złożenia zamówienia przed zapoznaniem się konsumenta ze wszystkimi opłatami.
  • Fałszywe liczniki czasu – wywieranie sztucznej presji.
  • Niekończące się promocje - sugerowanie ograniczonego czasu trwania atrakcyjnych promocji cenowych, podczas gdy obowiązują one nieustannie.
  • Ukrywanie istotnych informacji o produkcie, usłudze lub zasadach transakcji.

Pomoc dla konsumentów:

Tel. 801 440 220 lub 222 66 76 76 – infolinia konsumencka
E-mail:  Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie obsługi JavaScript.
Rzecznicy konsumentów – w twoim mieście lub powiecie
Rzecznik Finansowy – po odrzuceniu reklamacji przez instytucję finansową

Pliki do pobrania:

VECTRA - REKOMPENSATA DLA KONSUMENTÓW ZA USŁUGĘ DODATKOWĄ

Vectra - rekompensata dla konsumentów za usługę dodatkową

13.12.2023 r.

  • Usługi dodatkowe uruchamiane bez Twojej wyraźnej zgody? To sprzeczne z prawem.
  • Vectra automatycznie aktywowała i pobierała płatności za usługę „Bezpieczny Internet”. Po decyzji Prezesa UOKiK, spółka wypłaci konsumentom rekompensatę za usługę włączoną w nieprawidłowy sposób.
  • Zgłoszone wcześniej w tej sprawie reklamacje zostaną pozytywnie rozpatrzone.

Vectra świadczy m.in. usługi telewizji kablowej i dostępu do internetu. Przed 11 maja 2020 r. część ofert promocyjnych, w oparciu o które Vectra zawierała umowy z abonentami, przewidywała automatyczne uruchamianie oprogramowania antywirusowego pod nazwą „Bezpieczny Internet”. W takim przypadku jego aktywacja była wymogiem uzyskania korzystnych warunków usług telekomunikacyjnych i nie można było z tego zrezygnować w momencie zawierania umowy. W zależności od oferty, tylko przez pierwsze dwa lub cztery miesiące usługa była bezpłatna. Następnie, jeśli konsument nie podjął działań, aby zrezygnować z usługi dodatkowej „Bezpieczny Internet”, zwiększała wysokość abonamentu o 6,90 zł miesięcznie.

Włączenie dodatkowych, płatnych usług zawsze musi odbywać się za wyraźną, świadomą zgodą konsumenta. Chodzi o zapewnienie realnego wyboru i możliwości odmowy. Konsument powinien zadecydować, czy świadczenie jest mu potrzebne i czy chce ponosić związane z nim koszty, które wykraczają poza uzgodnioną opłatę za usługę podstawową, np. dostępu do internetu lub telewizji – mówi Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.

Zgodnie z ustawą o prawach konsumenta, włączenie dodatkowo płatnych usług musi się odbyć za wyraźną zgodą abonenta. Powinno do tego dojść najpóźniej w chwili wyrażenia przez niego woli zawarcia umowy, a nie na samym końcu tego procesu.

Prezes UOKiK wydał w sprawie Vectry decyzję zobowiązującą. Spółka pozytywnie rozpatrzy odrzucone wcześniej reklamacje dotyczące aktywacji usługi „Bezpieczny Internet” i zwróci pobrane za nią środki (do 24 płatności, czyli do 165,60 zł). Ponadto podwyższone opłaty za maksymalnie pięć pierwszych faktur (do 34,50 zł) zostaną zwrócone wszystkim abonentom, którzy zawarli umowę o świadczenie usługi dostępu do internetu w oparciu o warunki oferty promocyjnej przewidującej automatyczną aktywację usługi dodatkowej „Bezpieczny Internet” i zrezygnowali z niej przed otrzymaniem piątej faktury.

Zobowiązanie dotyczy zarówno obecnych, jak i byłych klientów Vectry. Vectra poinformuje konsumentów, których dotyczy rekompensata, o decyzji Prezesa UOKiK w indywidualnej korespondencji, na stronie internetowej Spółki i prowadzonym przez nią profilu na portalu społecznościowym Facebook.  Szczegóły dotyczące zobowiązania Vectry zawarte są w treści decyzji.

11 maja 2020 r. Vectra wycofała oferty, których warunki przewidywały, że uruchomienie płatnej usługi dodatkowej „Bezpieczny Internet” było konieczne dla zawarcia umowy na warunkach promocyjnych. Od tego dnia nowe oferty promocyjne nie zawierają już takiego warunku, przez co Vectra w każdym przypadku zadaje konsumentom odrębne pytanie o wyrażenie zgody na aktywację usługi „Bezpieczny Internet”. Jest to obecnie opcja dodatkowa, bez wpływu na warunki świadczenia głównego. Konsument może nie wyrazić zgody na jej aktywację.

Decyzja jest nieprawomocna. Vectra rozpocznie realizację swojego zobowiązania w terminach określonych w decyzji po jej uprawomocnieniu się.

Obowiązek uzyskania wyraźnej zgody przed zawarciem umowy na wszelkie dodatkowe płatności wynika z art. 10 ustawy o prawach konsumenta. Prezes UOKiK wielokrotnie już to wskazywał w prowadzonych działaniach wobec branży telekomunikacyjnej. W ostatnich latach Prezes UOKiK wydał decyzje zobowiązujące wobec spółek Cyfrowy PolsatUPCNetia, P4 (operator sieci Play) oraz Orange Polska. 

Pomoc dla konsumentów:

Tel. 801 440 220 lub 222 66 76 76 – infolinia konsumencka
E-mail:  Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie obsługi JavaScript.
Rzecznicy konsumentów – w twoim mieście lub powiecie

Pliki do pobrania:

OPINIA OPINII NIERÓWNA - OLX Z ZARZUTAMI PREZESA UOKIK

Opinia opinii nierówna - olx z zarzutami Prezesa UOKiK

11.12.2023 r.

  • Prezes UOKiK Tomasz Chróstny wszczął postępowanie wobec Grupy OLX.
  • Zarzuty dotyczą nietransparentnych i wprowadzających w błąd określeń  przyjętych w systemie zamieszczania opinii.
  • Wątpliwości budzi także algorytm zawyżający oceny, który modyfikuje ich pierwotny charakter.

Olx.pl to jedna z najpopularniejszych w Polsce platform z ogłoszeniami lokalnymi, odwiedzana przez kilkanaście milionów użytkowników miesięcznie. Przedmiotem obrotu są rzeczy używane, fabrycznie nowe, a nawet usługi. Przedsiębiorca udostępnia platformę do takich zakupów użytkownikom indywidualnym i biznesowym, zarabiając na opłatach transakcyjnych czy opłatach za wystawianie przedmiotów. W takim modelu biznesowym kluczowe jest zaufanie konsumentów do operatora platformy, gwarantującego uczciwość transakcji, jak i systemu wystawiania ocen przez kupujących. Z badań przeprowadzonych na zlecenie UOKiK wynika, że dla 86 proc. osób kupujących w internecie opinie o sprzedającym są istotne przed podjęciem decyzji zakupowej.

-  Dynamika rozwoju technologicznego sprzyja ewolucji usług i tworzeniu nowych formatów, nie zawsze optymalnych dla konsumenta. Platformy internetowe nie mogą zapominać o fundamentalnych zasadach relacji z klientem, takich jak uczciwa i przejrzysta komunikacja. A nie ma o takiej mowy, gdy konsument wprowadzany jest w błąd co do podstawowych kategorii czy terminów stosowanych przez przedsiębiorcę. Nie powinno się tak zdarzać, że w opisie oceny mowa jest o „kupujących”, a faktycznie żadna z wystawionych sprzedającemu opinii nie musi pochodzić od osoby dokonującej zakupu - mówi Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.

Kupujący czyli kto?

Konsumenci zgłaszali sygnały o nieprawidłowościach w systemie ocen. Prezes UOKiK, po analizie sprawy, wszczął postępowanie wobec Grupy OLX i postawił jej dwa zarzuty. Po pierwsze wątpliwości wzbudza grono osób uprawnionych do zamieszczania opinii w serwisie olx.pl, określonych mianem „kupujących”. Okazuje się, że – wbrew powszechnemu znaczeniu ww. wyrażenia - nie są to tylko nabywcy, ale także osoby, które jedynie kontaktowały się ze sprzedającym. Zatem zakup produktu w serwisie nie warunkuje możliwości zamieszczenia opinii, która potem przedstawiana jest jednak jako ocena „kupującego”. Sugerowanie, iż opinia pochodzi od osoby, która zakupiła i zweryfikowała produkt, może wprowadzać w błąd.

Pozytywny liczy się…bardziej?

Drugim istotnym obszarem jest kwestia stosowanej skali ocen. Algorytm, jakim posługuje się serwis olx.pl, przypisuje wyższą wagę ocenom pozytywnym niż negatywnym i dodatkowo kwalifikuje jako oceny pozytywne te, które mieszczą się poniżej połowy w skali ocen. Oceny, które użytkownik ma do wyboru („Złe”, „Dobre”, Rewelacyjne”), oceniając „doświadczenie transakcyjne”, nie są tożsame z kategoriami ocen prezentowanych później w serwisie („Nie polecam”, „Nieźle”, „Dobrze”, „Rewelacyjnie”). Żeby przyporządkować oceny otrzymane przez sprzedającego do określonej kategorii, olx.pl dokonuje szeregu obliczeń, które nie są komunikowane użytkownikom. W rezultacie oceny wyświetlające się pod ogłoszeniami  sprzedających mogą sugerować wartość wyższą niż nadana w rzeczywistości przez osoby „kupujące” w ich opiniach.

Ponadto konsument nie ma wglądu w to, jakie oceny cząstkowe składają się na ogólną ocenę ogłoszeniodawcy. Nie może się także zapoznać z pisemnymi komentarzami dodanymi podczas wystawienia ocen cząstkowych (komentarze są obowiązkowe przy wyborze oceny „złe”, przy pozostałych ocenach są dobrowolne), są one widoczne tylko dla „sprzedającego”. Taki stan sprawia, że konsument nie jest w stanie łatwo zorientować się, iż podane oceny mogą być wyższe niż w rzeczywistości.

W ocenie Prezesa Urzędu opisane praktyki mogły wprowadzać konsumentów w błąd i zaburzać transparentność procesu zakupów. Jeśli zarzuty się potwierdzą, Grupie OLX.pl grozi kara do 10 proc. obrotu.

 

Pomoc dla konsumentów:

Tel. 801 440 220 lub 222 66 76 76 – infolinia konsumencka
E-mail:  Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie obsługi JavaScript.
Rzecznicy konsumentów – w twoim mieście lub powiecie

Pliki do pobrania: